Siema, elo, trzy, dwa, zero! Hej kochani :* Wiem, że dawno nie pisałam, ale postanowiłam ostro wziąć się do nauki i to daje pozytywne efekty, bo dostaję od jakiegoś czasu same 4 i 5. Siema, elo, trzy, dwa, zero!!! :P. Siema !!! Nazywam się Jula Miko, ale wszyscy mówią na mnie Mika lub Jula. Mam 13 lat i mieszkam na Mazowszu. Myślę, że się 0 Followers, 250 Following, 0 Posts - See Instagram photos and videos from andrzejka (@elo_melo_trzy_dwa_zero) Błażej Krajewski wystąpi w Bielsku-Białej ze swoimi najnowszymi żartami z programu "Rzut za dwa"! Tego po prostu nie można przegapić In all, this is an easy album to dismiss. If we remain positive and assess it on its own merits though, there is some enjoyable if lightweight music here. ELO Part II: Electric Light Orchestra Part Two is a music studio album recording by ELECTRIC LIGHT ORCHESTRA (Crossover Prog/Progressive Rock) released in 1990 on cd, lp / vinyl and/or 7.2K views, 116 likes, 14 loves, 6 comments, 31 shares, Facebook Watch Videos from DUDEK P56: OBRAZ DO KOLEJNEGO NUMERU Z M1XTAPE P56 LABEL NAGRANY Z DOBRYMI MORDECZKAMI W UK ;) LECIMY DALEJ LUDZIE ??? 920 views, 27 likes, 7 loves, 0 comments, 4 shares, Facebook Watch Videos from Music Lord: Elo elo pięć, trzy ,zero dzisiaj ok 7pm wiedzie zapowiedź klipu na kanał Music Lord ZAPRASZAM do cjBv. sobota, 11 czerwca 2016 Jak kupić ubrania z Desing Studio i je podarować znajomym? Elo, elo trzy dwa zero. Dzisiaj pokarzę wam jak kupić ubrania z Desing Studio. 1. Wchodzimy w zakupy. 2. Wybieramy rzecz na nasze koszty i kupujemy. 3. Dajemy rzecz. Osoba odbiera rzecz pod nazwą projektu. Ekran: Papa Autor: Wruna o 03:09 Brak komentarzy: Prześlij komentarz Nowszy post Starszy post Strona główna Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom) Chcesz z kimś porozmawiać? A może widzisz, że ktoś chce porozmawiać z Tobą? Albo… zarówno Ty, jak i druga osoba macie chęć pokonwersować, ale nikt nie chce zrobić pierwszego kroku? Czekacie, czekacie, czekacie (…) i czekacie… Jeśli jesteś w takiej sytuacji, podczas tego oczekiwania (w akcie desperacji) możesz szybko przejrzeć ten krótki poradnik. Zasada prosta jak bułka z masłem, którą każdy zna, choć niestety nie zawsze ją stosujemy – żeby rozpocząć spotkanie, należy się przywitać. Są to, obok pożegnań, jedne z najważniejszych zwrotów. Dzięki temu prostemu i miłemu zabiegowi pokazujesz, że wyróżniasz kogoś z tłumu i tła. Widzisz kogoś i przestaje on być tylko kroplą w morzu ludzi. Czy czujesz się przyjemnie i komfortowo, kiedy ktoś znajomy mija Cię na ulicy i udajecie, że się nie widzicie? Owszem, czasem zdarza się nie zauważyć znajomej twarzy, ale to dwie inne sytuacje, które z pewnością da się odróżnić bez większych trudności. Mówiąc na przykład „cześć”, nie tylko nawiązujesz znajomości, ale również tworzysz relacje, być może długotrwałe, dobrze nastawiasz odbiorcę do tego, co będziesz mówić (jeśli oczywiście zamierzasz kontynuować). Ponadto, witając kogoś, sprawiasz, że partner w tej konwersacji zorientuje się, że planujesz coś do niego powiedzieć. Sytuację obrazuje proste pytanie padające z ust kogoś, kto nie wie, czy mówimy pod nosem, czy jednak do niego: A ty mówisz teraz do mnie? Oczywiście zasada jest prosta: jakie relacje, taki rodzaj powitania. Jeśli Wasz stopień zażyłości pozwala na „cześć” czy „siema”, to raczej w wielu przypadkach pominiesz sztywne „dzień dobry”. Jeśli zaś pozostajecie w relacji nierównorzędnej, nie pozostaje nic innego, jak właśnie stare i sprawdzone „dzień dobry (panie dyrektorze)”, „dobry wieczór (pani Pelagio)”. Nie powiemy raczej czegoś w stylu „elo, ziom”, „strzałeczka” czy „graba”. Mówiąc tak, nieźle możesz sobie nagrabić. Oto dwa wyrazy składające się na jedno z powitań: Witam serdecznie! Witam? Jeśli tak, to ja żegnam. Chodzi o to, że jeśli ktoś może witać, to ma też „moc” żegnania. Forma ta z góry zakłada nierównorzędną relację między rozmówcami. Takiej formuły może użyć gospodarz, osoba starsza do młodszej, wykładowca do studenta. Nigdy w odwrotnej kolejności. Mimo to często zdarzają się mejle, które rozpoczyna właśnie taki zwrot. Oto krótki rym ułatwiający zapamiętywanie zasady (co nie dotyczy sytuacji, w których możemy użyć tych słów): Kto podręcznik do savoir-vivre’u czyta, ten nie powie błędnie „witam”. Co do kwestii daty, a raczej godziny ważności, to „dzień dobry” ma ją najdłuższą. Zatem zarówno wieczorem, jak i rano możemy z pełnym spokojem używać tej formuły. Liczne formuły religijne, jak na przykład „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus” (uwaga: nie „Niech będzie pochwalony” albo „Pochwalony”) czy ekspresywne „Co ty tu robisz?” także należą do powitań. Ponadto uwagę zwraca się na zachowania pozajęzykowe, które również różnicują się ze względu na stopień zażyłości. Osobie, z którą jesteśmy w stosunkach oficjalnych, nie kiwniemy głową do góry, ale raczej pochylimy ją ku dołowi. Przytulenie, pocałunek, uchylenie czapki (kapelusza) czy popularne podanie dłoni to niezmiernie ważne gesty mogące albo zwiększyć, albo skrócić dystans pomiędzy rozmówcami. Jeśli masz ochotę, możesz również dołączyć proste pytania grzecznościowe, na przykład: „Co słychać?”, „Jak tam?”, „A kogóż to widzą moje piękne oczęta?”, lub komplementy: „Ale ładnie dziś wyglądasz”, „Liczna fryzura”, „Pani jak zwykle olśniewająca”. Ale pamiętaj – komplement powinien być niewymuszony i szczery. Inaczej koniec. Być może definitywny. Jak mówił Sędzia w Panu Tadeuszu – Grzeczność wszystkim leży, lecz każdemu inna. To z pewnością dobre zakończenie, gdyż czasem jedno zdanie wyraża więcej niż tysiąc słów. Autorka tekstu: Monika Szafrańska Źródło: M. Marcjanik: Mówimy uprzejmie. Poradnik językowego savoir-vivre’u. bije nam serce w rytmie 6 liter! siema. wiem wiem. zaniedbałam i to strasznie bloga,więc macie prawo być że tak powiem wkurzeni hehe : jak tak powracam do poprzednich wpisów to mam pompę z tych moich początków. musze zająć się poprawkami i dopiero potem będę dodawać new. więc jutro się biorę do roboty,dziś nie dam rady zacząć. i w najbliższym czasie dodam kogoś. i tak bardzo Wam dziękuję,że wgl tu zaglądacie! jest mi w chuj miło : to MIŁYCH WAKACJONÓW i wykorzystujcie je jak tylko możecie,bo nie obejrzycie się a bd new year school :/.więc melanżing,jaraning i te sprawy tak po całooości! i wybaczcie mi na prawdę,ale no.. wiecie. trzeba trochę łba mieć w stanie żeby zrobić wpisik i te siły i wgl CZAAASU : jesli te bzdety przeczytałeś,i love Cię i tak i chuj i nq ziom :*. uhuhuh. na koniec nuta,której właśnie słucham feat ERO - BÓL a teraz wybaczcie idę się zrelaksować,szlug wyłączam bo boję się że mnie opierdolicie za to że tak się opierdalam,no i jak już tu zajrzałeś/aś i przeczytałeś/aś to kliknij "FAJNE". zobaczę coś dzięki temu nie :D Niespodzianka kurwa. Miało nie być aktualki, ale jednak będzie! Bo Bakłażan mi zrobił turbo korektę Tomoko! Brawo dla niej! No i w końcu doczekaliście się Molestera! Wielki finał już niebawem! Poza tym, w końcu mam przyjemność powitania kolejnego członka ekipy – brawa dla pana Wasilieva! No, dość pierdolenia, macie tu memik skradziony z internetu oraz dwa pachnące świeżością rozdziały! It’s not my fault that I’m not popularTom 10 Rozdział 90 (czytaj online) Molester Man Tom 1 Rozdział 20 (czytaj online) Witam wszystkich Chujowiczów! Rzecz, która mnie w dzisiejszych czasach zajebiście WKKKURRRWIAA to jedno popierdolone słowo… „elo”. Od czego to ma być skrót? Jeszcze rozumiem te popularne „siema”, bo może i jest to skrót od niczego, ale za to jakoś brzmi porządnie i tak luźno. A te „elo” to co? To ma być jakiś ułamek od czegoś? Cwelo? I to w sumie od niedawna się zaczęło. Coraz więcej dzieci zaczyna tak się witać jak i żegnać. Jeśli ktoś wie na chuj oni to mówią i skąd to się wzięło niech napisze, BŁAGAM!

elo elo trzy dwa zero